W związku ze wzrostem zainteresowania państwa odnawialnymi źródłami energii każdy z nas ma szansę na szereg dofinansowań i ulg związanych z wydatkami w zakresie wydatków związanych z ogrzewaniem i energią elektryczną. Oferta 5000 plus dedykowana jest osobom, które zdecydowały się na instalację fotowoltaiczną. Dowiedz się, co należy zrobić, by uzyskać dofinansowanie i dlaczego warto się o nie starać!
Pula dofinansowań na instalacje fotowoltaiczne to efekt nowej rządowej inicjatywy. Program Mój Prąd to propozycja skierowana do wszystkich osób, które zainteresowane są zamontowaniem paneli słonecznych na własnej posiadłości. Powstanie programu jest umotywowane dobrem środowiska, a dodatkowo stanowi zachętę i korzyść dla przedsiębiorców i właścicieli gospodarstw domowych.
Kiedy akcja nazywana 5000 plus weszła w życie? Wnioski o dotację już można składać. Program zaczął działać już pod koniec lipca tego roku (dokładnie 23.07.2019). Jak łatwo się domyślić, obowiązuje kolejność zgłoszeń, dlatego im szybciej zdecydujemy się na realizację fotowoltaiki, tym większe mamy szanse ograniczyć koszty własne.
Chociaż państwo w promowaniu fotowoltaiki ma uzasadniony interes, ponieważ musi sprostać wymaganiom UE dotyczącym odnawialnych źródeł energii, to nie zaprzecza to wyjątkowym zaletom, jakie oferuje posiadanie takiej instalacji we własnym domu.
Fotowoltaika to inwestycja na przyszłość dla Ciebie i Twojej rodziny. Dzięki instalacji tego typu podnosisz wartość domu i likwidujesz rachunki za prąd. A mówi się, że w niedalekiej przyszłości czekają nas spore podwyżki w tym zakresie.
Instalacja fotowoltaiczna nie musi koniecznie znajdować się na terenie gospodarstwa domowego. Przedsiębiorcy oraz rolnicy mogą ograniczyć opłaty za prąd, korzystając właśnie z paneli słonecznych. To prawda, że farmy i różnego rodzaju firmy zużywają znacznie więcej prądu, niż gospodarstw domowe, ale mają również większą powierzchnię dachu. Dzięki temu z łatwością można dostosować moc instalacji do potrzeb.
Wydatki na nowoczesne instalacje grzewcze i energetyczne można odpisać także od podatku. Warto wiedzieć, że nie jest możliwe jednoczesne skorzystanie z dofinansowania oraz odpisanie poniesionych wydatków od podatku VAT. Zarówno miejsce i sposób dofinansowania, jak i możliwość odpisania od podatku trzeba wybrać jako jedyną możliwość. Co więc jest bardziej opłacalne?
Odpisać od podatku można kwotę sięgającą 53 tysięcy złotych. To znacznie więcej, niż oferuje program Mój Prąd, jednak odpisać możemy już wydaną kwotę. Nie każdy posiada wystarczającą ilość środków, by móc w jednym czasie wydać określoną kwotę, dlatego dofinansowania cieszą się większym powodzeniem, chociaż akurat Mój Prąd gwarantuje wypłatę środków również dopiero po zakończeniu prac. Ostateczny wybór należy do Ciebie.
Należy pamiętać, że jeżeli nie uda się dostać na listę (przypominamy, zgłoś się jak najszybciej, jeżeli w ostatnim czasie zakończyłeś montaż fotowoltaiki) uczestników programu rządowego, nie trzeba załamywać rąk. Programów jest sporo, chociaż trzeba się trochę naszukać. Najlepszym rozwiązaniem jest zaczerpnięcie informacji z urzędu znajdującego się w Twoim mieście. Właśnie tam znajdują się wszystkie aktualne informacje dotyczące różnego rodzaju programów i dotacji, nie tylko na fotowoltaikę, ale również na inne przedsięwzięcia mające na celu poszerzanie korzystania z odnawialnych źródeł energii.
Fotowoltaika to, w dużym skrócie, wykorzystywanie energii słonecznej do pozyskiwania energii elektrycznej. Inwestycja wymaga jednorazowego wydania kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych, dlatego ilość chętnych do tego rodzaju zmiany dostawcy prądu dla swojego domu jest ograniczona. Program Mój Prąd ma na celu pomoc dla wszystkich zainteresowanych montażem instalacji. Dodatkowa kwota, która stanowi datek bezzwrotny, ma stanowić zachętę dla każdego, kto montaż fotowoltaiki dopiero rozważa. Ze względu na wykorzystywanie energii słońca, panele słoneczne, które zamieniają energię słońca w energię elektryczną, bardzo często mylone są z kolektorami słonecznymi. W tym wypadku pomyłka może nas sporo kosztować, ponieważ kolektory słoneczne, czyli urządzenia, które wykorzystują moc słońca do pozyskania ciepła, nie są współfinansowane.
Dotacje dotyczą systemów fotowoltaicznych, których budowa dopiero została rozpoczęta. Zakres mocy powinien mieścić się w przedziale 2 do 10 kW. Wystarczająco, by zasilić nieduże gospodarstwa domowe. 5000 zł nie należy się osobom, które mają już zainstalowaną fotowoltaikę, a teraz chcą jedynie zwiększyć jej wydajność.
Niektóre informacje podają, że program rządu finansuje aż do 50% poniesionych kosztów. Warto te doniesienia zweryfikować, ponieważ, jak sama nazwa wskazuje, program 5000 plus dotyczy kwoty 5000 złotych. Instalacja fotowoltaiczna kosztuje zwykle znacznie więcej, zwłaszcza jeżeli zależy Ci na jakości całego przedsięwzięcia. Jakości, która idzie w parze z odpowiednią mocą. A powinno Ci zależeć, ponieważ na wydajność i możliwości fotowoltaiki wpływają właśnie materiały, z których cała instalacja jest wykonana. Nie warto zatem decydować się na najtańsze materiały, by koszty zwrócone przez państwo stanowiły najwyższy procent. Efektem takiego działanie może być nie dość dobra instalacja, która nie pokryje całkowitego zapotrzebowania na prąd w posiadanym gospodarstwie domowym. I wtedy wciąż część energii elektrycznej będzie czerpana z sieci, a rachunki za prąd wciąż będą przychodzić. Nie jest to do końca niekorzystne rozwiązanie, ponieważ ewentualne rachunki będą niskie, a większość energii będzie czerpana z zapasów sieci. Dzięki temu wydatki będą mniejsze, a inwestycja zwróci się szybciej. Z założenia rządu wynika, że przeciętna instalacja tego typu kosztuje do 15 tysięcy złotych. Trzeba mieć jednak na uwadze, że zwykle decydujemy się na droższe materiały, do których mamy pewność, że są dobrej jakości i zagwarantują prawidłową pracę systemu fotowoltaicznego na tak długo, jak obiecuje producent, a nawet dłużej.
Mimo że dotacja 5000 zł nie jest w stanie pokryć 50% przeciętnych kosztów na fotowoltaikę, hasło nie jest oszustwem. Jednym z celów programu było rozpowszechnienie budowy tzw. mikroinstalacji. Instalacja tego typu oferuje moc nieprzekraczającą 40 kW i z łatwością można ją podłączyć do sieci energetycznej. Dzięki temu nadmiar energii możesz oddawać do sieci i czerpać z niej za darmo, kiedy instalacja nie jest w stanie pobrać wystarczająco dużo energii ze słońca. Dzieje się tak, kiedy bardzo często następują po sobie pochmurne dni. Prąd do sieci energetycznej możesz również sprzedawać. Pamiętaj jedynie, że nie możesz wytwarzać prądu za pomocą odnawialnych źródeł energii w celu sprzedawania jej innym osobom fizycznym. Wszelkie transakcje mogą zachodzić wyłącznie między właścicielem fotowoltaiki a siecią energetyczną.
Projekt Mój Program nie łączy się z innymi dotacjami, na przykład ze strony projektu Czyste Powietrze. Wciąż jednak możesz odpisać część kosztów od podatku, jednak z uwzględnieniem w przychodzie kwoty, jaką otrzymałeś od państwa.
Program Mój Prąd pobiera środki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki wodnej. Według oficjalnych informacji środków wystarczy na dofinansowanie około 200 tysięcy instalacji fotowoltaicznych. Co ważne w całym zakresie projektu wnioski należy składać do oddziału NFOŚiGW w Warszawie. Wnioski obsługuje jedynie oddział znajdujący się w stolicy. Osoby fizyczne chcące stać się uczestnikami programu 5000 plus muszą złożyć pisemny wniosek w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska w określonym terminie. W przeciwieństwie do innych projektów dotacyjnych Mój Prąd nie jest realizowany zgodnie z miejscem zamieszkania. Nie ma więc co spodziewać się informacji na ten temat w swoim urzędzie miasta.
Czas trwania programu planowany jest od sierpnia tego roku do końca roku 2025. Pierwsze wnioski prawdopodobnie już zostały dostarczone, ponieważ dokumenty do biura ochrony środowiska można dostarczać już od końca sierpnia. Termin zakończenia poboru wniosków w tym roku wyznaczony został na 20 grudnia 2019 lub do wyczerpania puli przeznaczonych środków. Informacje na ten temat z pewnością będą dostępne na stronie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Zgłoś się jak najszybciej, jeśli chcesz otrzymać dotację jako jedna z pierwszych osób, których wnioski zostały zaakceptowane.
Zgłoś wymagane dokumenty, które dotyczą zakupionych materiałów, montażu i odbioru całego systemu. To właśnie za te rzeczy możesz dostać dotację. Wymogiem dotyczącym uzyskania kwoty dofinansowania jest zakup (i dokument poświadczający) oraz instalacja licznika dwufazowego. Nie podlega on kwocie zwrotu, co oznacza, że za niego nie można uzyskać dotacji. Zgłoś wniosek, dopiero gdy prace zostaną rozpoczęte, a pierwsza faktura opłacona. Po dofinansowanie możesz również udać się w momencie zakończenia pracy, czyli podłączenia mikroinstalacji do sieci ogólnej. W praktyce oznacza to, że pieniądze można otrzymać po zakończeniu inwestycji. Do urzędu należy wtedy dostarczyć dokumenty z wyszczególnionymi wydatkami oraz umowę z dystrybutorem energii. Czy to oznacza, że osoby, które są w trakcie budowy fotowoltaiki, nie mogą składać wniosków? Ciężko zestawić informacje w sieci z rzeczywistością na początku trwania programu, ale wygląda na to, że wnioski można składać jeszcze przed zakończeniem prac. Na koniec zapewne dostarcza się dodatkowe, niezbędne dokumenty. Zasady mówią, że dotacji podlegają instalacje fotowoltaiczne w trakcie budowy oraz te, które zostały ukończone w czasie trwania programu.
Na koniec warto pamiętać o najważniejszym. Zatwierdzony wniosek zakończy się dotacją w umownej wysokości 5000 zł, natomiast trzeba pamiętać o jednym zobowiązaniu, które wymaga od nas korzystania z zamontowanej przy pomocy państwa fotowoltaiki co najmniej przez 3 lata. W przeciwnym razie zobowiązani jesteśmy oddać otrzymaną kwotę.
Celem fotowoltaiki jest ograniczenie zużycia zasobów ziemskich na dużą skalę. Osobistą korzyścią dla każdego posiadacza instalacji fotowoltaicznej jest zlikwidowanie opłat za energię elektryczną z sieci. To właśnie brak rachunków sprawia, że po kilku latach instalacja fotowoltaiczna całkowicie się zwraca. Dodatkowo, przez następne 20 lat możesz korzystać z instalacji bez żadnych dodatkowych kosztów. I od tego momentu zaczyna się prawdziwe oszczędzanie pieniędzy. Dzięki fotowoltaice mamy szansę na korzystne zmiany, o co zawsze warto się starać.
Szukasz sprawdzonych instalatorów paneli fotowoltaicznych, którzy pomogą Ci z dofinansowaniem?