Fotowoltaika staje się coraz bardziej opłacalną inwestycją w Polsce i to niezależnie od regionu, w którym panele będą wykorzystywane. Jednak trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że w zależności od umiejscowienia naszej instalacji na mapie Polski, możemy uzyskiwać inne wartości wytworzonej energii, co za tym idzie zyski oraz czas zwrotu inwestycji. Winę za ten fakt ponosi nierównomierne natężenie promieniowania słonecznego powierzchni naszego kraju.
Jak zatem sprawdzić, w którym miejscu w Polsce uzyskamy najlepsze wyniki oraz najwięcej energii z naszej instalacji fotowoltaicznej? W tym celu należy posłużyć się mapą nasłonecznienia w Polsce. Taka mapa pozwala nam w łatwy sposób zorientować się, jak na terenie całego kraju wygląda rozkład tych wartości w rocznej perspektywie.
Fotowoltaika, a nasłonecznienie w Polsce
Zanim przejdziemy do samej mapy, zacznijmy od podstaw. Czym tak naprawdę jest nasłonecznienie? Nasłonecznieniem nazywamy sumę natężenia promieniowania słonecznego w stosunku do określonej powierzchni w danym okresie. Najczęściej stosowaną miarą powierzchni w tym wypadku jest metr kwadratowy. Wartość ta wyrażana jest w jednostkach energii na powierzchnię, najczęściej w W/m2 lub kWh m2. Natężenie promieniowania podawane najczęściej jest w okresach dwunastomiesięcznych.
Przyjmuje się, że średnie roczne nasłonecznienie na jeden metr kwadratowy w Polsce wynosi około 1000 kWh. Faktycznie wartości te zawierają się w przedziale pomiędzy 950 – 1160 kWh m2. Przekłada się to na uzyskanie około 925 kWh energii elektrycznej w ciągu roku przy optymalnych warunkach. Najkorzystniejszymi z punktu widzenia fotowoltaiki miesiącami są czerwiec, lipiec oraz sierpień. To wtedy uzyskujemy ponad 40% całorocznego promieniowania słonecznego. Idąc dalej, letnie półrocze dostarcza ponad 70% całości rocznego promieniowania w Polsce. Zimą natomiast osiągamy jedynie około 23% rocznej wartości promieni słonecznych padających na metr kwadratowy, a miesiącem najmniej nasłonecznionym jest grudzień.
Niemniej jednak, spoglądając na statystyki, to nawet w najmniej nasłonecznionym miesiącu, natężenie promieniowania słonecznego jest zupełnie wystarczające. Jego ilość jest na tyle duża, że instalacja o mocy 5 kWp jest w stanie wtedy wygenerować do 150 kWh. To pozwala pokryć ponad połowę zapotrzebowania na prąd w przeciętnym domu jednorodzinnym, a mówimy przecież o najgorszym miesiącu dla fotowoltaiki w całym roku. Wbrew temu, co może się nam często wydawać, położenie oraz pogoda, która często uznawana jest za dość ponurą sprzyja temu, że fotowoltaika w Polsce jest bardzo dobrym i opłacalnym pomysłem. Nie tylko dla odbiorców indywidualnych, ale również przedsiębiorców i dużych firm.
Jak wygląda mapa nasłonecznienia w Polsce
Już pierwszy rzut oka na mapę wartości nasłonecznienia w Polsce pozwala z łatwością stwierdzić, gdzie uzyskamy najlepsze warunki pod instalacje paneli fotowoltaicznych. To przekłada się bezpośrednio na ilość wytwarzanej energii elektrycznej. Dane prezentowane są w bardzo czytelny sposób i pozwalają zorientować się w niej z łatwością, nawet początkującym w dziedzinie odnawialnych źródeł energii. Zazwyczaj informacje na mapie przedstawiane są w kolorowej skali, gdzie na niebiesko i zielono oznaczone są niższe wartości, a wraz ze wzrostem temperatury koloru rośnie też ilość nasłonecznienia na metr kwadratowy w skali roku.
Na mapie z łatwością dostrzeżemy, że województwa cieszące się największą sumą natężenia promieniowania w Polsce to lubelskie, podkarpackie, opolskie, małopolskie, dolnośląskie, łódzkie oraz w południowe części wielkopolskiego i mazowieckiego. Najbadziej nasłonecznionym miastem jest natomiast Rzeszów. Tam instalacja 1kW może osiągnąć prawie 1100 kWh/m2. Pozostałe miejsca na podium zajmują Lublin oraz Tarnów, gdzie taka sama instalacja wytworzy około 1084 kWh. Najmniej nasłonecznione województwa to pomorskie oraz zachodnio-pomorskie. Lepiej wypadają kujawsko-pomorskie, podlaskie oraz warmińsko-mazurskie.
Musimy również pamiętać, że korzystanie ze stron gdzie znajdują się tego rodzaju dane oraz mapy wymaga wykorzystywania plików cookies. Związane jest to najczęściej z poprawnym działaniem witryny, a zasady gromadzenia danych opisuje zawsze polityka plików cookies na stronie. Jednak w razie niepoprawnego działania konkretnej strony, warto je skasować i spróbować odświeżyć witrynę.
Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, kraje południowe jednoznacznie kojarzące się z dużą ilością słońca, wcale nie notują najwyższych wyników w zakresie uzyskiwania energii z paneli fotowoltaicznych. Jak się okazuje, ogromne znaczenie na wydajność instalacji ma temperatura powietrza. Wysokie temperatury przekładają się na spadek sprawności paneli fotowoltaicznych, a ma to bezpośrednie przełożenie na opłacalność inwestycji oraz ilość wytwarzanej energii w instalacji. Nie bez przyczyny liderami, jeśli chodzi o systemy fotowoltaiczne, są Niemcy czy Wielka Brytania, które ze słoneczną pogodą zupełnie się nam nie kojarzą. Co ciekawe są to kraje nawet do 25% mniej nasłonecznione w stosunku do Polski.
Czy warto kierować się mapą nasłonecznienia?
Z punktu widzenia inwestycji prywatnych czy w firmach, to jedynie kwestia, która pozwoli oszacować przewidywane zyski czy czas, w jakim zwróci się instalacja fotowoltaiczna. Różnice w nasłonecznieniu nie są na tyle duże, aby determinowały samą opłacalność instalacji paneli fotowoltaicznych. Takie dane można by brać pod uwagą nosząc się z zamiarem zbudowania małej elektrowni fotowoltaicznej, gdzie wtedy wartość nasłonecznienia może mieć duże znaczenie.
Warto jednak podkreślić, że mapa nasłonecznienia w Polsce nie ma miejsc cechujących się wyjątkowo niską ilością natężenia promieniowania, co przekłada się na opłacalność inwestycji w każdym miejscu w naszym kraju. Poza samą mapą warto jednak również zwrócić uwagę na pozostałe czynniki, które mają wpływ na osiągane wyniki. Jest to na przykład zanieczyszczenie powietrza czy warunki dotyczące zacienienia na konkretnej działce, które mogą mieć większy wpływ niż samo usytuowanie na mapie Polski.